FORUM.FIREBLADE.PL

Witam. Mam czujnik przepustnicy do wymiany ( pękła mi kostka do wpięcia wtyczki przy czujniku ). Czujnik jest przykręcony na bodajże dwie śrubki. Tylko jest jedno ALE .. wydaje mi się że jest tam jakaś regulacja. Czy jak wykręce j i przykręce drugi "nowy" czujnik będzie wszytko bez problemu hulać jak należy?? Zna ktoś temat...??

bedziesz musial ustawic tak jak bylo, nie wiem jak jest w fajerach ale w giksach na wlaczonym zaplonie obracasz nim i na wyswietlaczu pojawia sie pozioma kreska, ktora w zaleznosci jak obracasz zmienia polozenie gora-srodek-dol, nie jest i trudne i mozesz sobie poradzic ale tak jak mowie nie wiem jak jest w cbr niech ktos inny sie wypowie,powodzenia

Ustawiasz odpowiednie napięcie wyjściowe dla ECM. Bez zbędnych działań matematycznych ustaw pomiędzy czerwono-żółtym przewodem a masą motocykla 0.5V. Oczywiście kostka wpięta do czujnika, czujnik zamontowany i włączony zapłon oraz killswitch na run. obracaj tps na osi do osiągnięcia powyższego napięcia na poluzowanych wkrętach mocujących a potem dokręć i tyle.

Ok. Podziękował kolego cziken929, za fachową poradę.

[ Dodano: Sob Sty 21, 2012 8:28 pm ]
Aaa jeszcze jedno masa jest oznaczona zielono- brązowym przewodem ??

masa jest wspólna i możesz do masy aku bądź gdziekolwiek na ramie

[ Dodano: Sob Sty 21, 2012 10:42 pm ]
ale najdokładniej będzie z zielono-pomarańczem

Nie idzie mi te ustawianie czujnika.
Obojętnie jak nim, nie kręce to praktycznie wartości mi się nie zmieniają.

Proszę mi podać od początku jak ustawić pomiar na tym przyrządzie żeby uzyskać te 0,5V ?

a więc właśnie to ogarnąłem ...gdyż miałem podobny problem ....więc przeżucę swój temat tu....

a więc ...
robiłem zawory , wykręciłem do tego czujnik położenia przepustnicy ( niestety nie zaznaczyłem w jakiej był pozycji ) ....
poskręcałem , moto odpala , ale obroty wchodzą na 5000 rpm .... miga lampka oleju 8 razy co pokazuje mi błąd czujnika położenia przepustnicy ......
pomierzyłem wartości jak w manualu jest ok .....
podpiałem miernik do środkowego kabla i masy i podczas dodawania gazu wartość rośnie do prawie 3V.....ruszam czujnikiem w lewo i w prawo i na odkręcone manetce warości spadają i rosną w zależności w którą stronę wykouje ruch ....jednak gdy manetkę puszczę czyli zakmnę przepustnice podczas obkręcania czujnikiem nic się nie dzieje ???
wyczytałem że trzeba ustawić na 0.5 V ale jak ...skoro wartości się nie zmieniają ???!!

odp ..
TPS musi wejść na swoje miejsce , tzn musi wskoczyć między widełki , ponieważ żeby tam wskoczył trzeba go lekko obrucić w lewo...a ja go wsnunąłem tak jak sam mi wszedł ....nie był między widełkami stąd wArtość miał "0" .... ciężko to było zobaczyć gdyż silnik mam w ramie a dojście każdy wie jakie jest
włożeniu go na swoje miejsce ..... "+" do środkowego kabla w kostce , "-" masa ...obojętnie gdzie ...ustawiamy na 0.5V delikatnie skręcając sprawdzamy czy po dokręceniu jest 0.5V i wsio ...... moto pali jak ta lala
poza nerwami przy dokręcaniu dolnej śróbki reszta jest ok ...powodzenia