Strona 1 z 3

954 Niechce odpalic gdy silnik jest Goracy

Post: 23 lutego 2013, 14:31
autor: xmajcin26x
Witam mam problem z moja 954 gdy sie silnik zagrzeje to nie chce palic kreci kreci i nie chce chycic wie ktos co sie moze dziac ?

Post: 23 lutego 2013, 14:55
autor: Mariano
nie wiem jak w 954 ale miałem taki przypadek w aucie i okazało się, że luzy zaworowe....

Post: 23 lutego 2013, 14:58
autor: AkumIZocha
Ale kręci Ci normalnie czy ciężej? Tak jak kolega wyżej napisał, na dzień dobry sprawdziłbym luzy

Post: 23 lutego 2013, 15:04
autor: wiertło
xmajcin26x, były już takie przypadki na forum opisywane tak jak koledzy piszą

Post: 27 lutego 2013, 19:59
autor: xmajcin26x
Dzieki chłopaki ;D czyli jak oddam Sprzeta do mechanika to ma mi sprawdzic luzy i jak cos to trzeba bedzie wymieniac cale plytaki?

Post: 27 lutego 2013, 20:53
autor: Skucior
Miałem to samo w 929, ciężko dość kręciła na ciepłym i nie mogła odpalić, regulacja luzów zaworowych pomogła.

Post: 27 lutego 2013, 22:30
autor: Luki213
Dość ogólnie to opisałeś. Jeżeli po dłuższej jeździe odpala ale trzeba dłużej kręcić lub kilka razy i wtedy odpali to teoretycznie masz za ciasno zawory ustawione, one puchną jak cały silnik. Wyreguluj je i powinno być ok. Sprawdź przy okazji świece, powinny mieć kolor kawy z mlekiem, jeżeli są obkopcone to zbyt bogatą masz mieszankę ustawioną (regulacja gaźników) jeżeli będą mokre to wogóle nie podają iskry. Odkręć puche filtra wywal świecę i połóż je na silniku zakręć silnikiem na zmianę muszą podawać iskrę jeśłi będzie git, zwal głowicę weź szczelinomierz i ustaw zawory. Nie chce mi się już dalej pisać temat był wałkowany kolego sympatyczny, a Ty zbyt ogólnie opisałeś usterkę. Jak źle napisałem to mnie poprawić.

[ Dodano: Sro Lut 27, 2013 9:34 pm ]
PS: nie napalaj się na płytki zaworowe bo to drogi temat gdybyś miał do wymiany, po ściągnięciu głowicy i przy ustawianiu luzów można dopiero stwierdzić czy płytki są do wymiany, wyreguluj i daj znaka co było.

Post: 27 lutego 2013, 23:30
autor: chanbord
A jeśli na gorącym nie może odpalić a rozrusznik kręcąc silnikiem ma jakby lżej?

Post: 28 lutego 2013, 17:53
autor: xmajcin26x
Tz rozrusznik kreci tak samo jak na zimnym tylko nie chce zapalić później jak ostygnie to pali normalnie właśnie mi mechanik zaglądał w jesieni to mówił ze świece sa juz do wymiany ale tez mówił o regulacji zaworów na dniach go zawiozę i napisze jakie efekty ;D

Post: 28 lutego 2013, 18:33
autor: crazyduck
Luki213 pisze:Dość ogólnie to opisałeś. Jeżeli po dłuższej jeździe odpala ale trzeba dłużej kręcić lub kilka razy i wtedy odpali to teoretycznie masz za ciasno zawory ustawione, one puchną jak cały silnik. Wyreguluj je i powinno być ok. Sprawdź przy okazji świece, powinny mieć kolor kawy z mlekiem, jeżeli są obkopcone to zbyt bogatą masz mieszankę ustawioną (regulacja gaźników) jeżeli będą mokre to wogóle nie podają iskry. Odkręć puche filtra wywal świecę i połóż je na silniku zakręć silnikiem na zmianę muszą podawać iskrę jeśłi będzie git, zwal głowicę weź szczelinomierz i ustaw zawory. Nie chce mi się już dalej pisać temat był wałkowany kolego sympatyczny, a Ty zbyt ogólnie opisałeś usterkę. Jak źle napisałem to mnie poprawić.

[ Dodano: Sro Lut 27, 2013 9:34 pm ]
PS: nie napalaj się na płytki zaworowe bo to drogi temat gdybyś miał do wymiany, po ściągnięciu głowicy i przy ustawianiu luzów można dopiero stwierdzić czy płytki są do wymiany, wyreguluj i daj znaka co było.

do pomiaru luzów nie sciągamy głowicy lecz pokrywe zaworów,warto też zmierzyć cisnienie na cylindrach ale odstawiasz do mechania to bedzie wiedział co robić

Post: 02 marca 2013, 01:39
autor: Luki213
A jednak, pokrywa zaworów, głowica jest poniżej mój błąd. Ciśnienia nie sprawdzaj na cylindrach bo jak będzie zbyt duża różnica na cylindrach albo w którymś nie będzie wogóle to se CENZURA odrazu w łeb. Także myślę żeby odłożyć sprawdzanie ciśnienia na jakiś inny moment to tylko kwestia odkręcenia samych świec.... :D

Post: 19 kwietnia 2014, 11:23
autor: maniekstopro
Mam problem podobny do tego w temacie, 954 czasami nie chce odpalić na ciepłym. Luzy zaworowe były sprawdzane. Jak długo kręce to czuć paliwo, a ona nawet nie zagada, a jak ją pchne to zapali od razu. Dzieje się tylko czasami, ale wiocha brać na pych takie moto. Macie jakieś pomysły?