Witam. Mam taki oto problem ze swoją Hondą.
Od ok 4-5 tys, motocykl zaczyna wibrować dosyć mocno.
Wibracje są na tyle mocne że po przejechaniu 40 km drętwieją ręce
Dodam że te wibracje są na postoju, podczas jazdy, przy wciśniętym sprzęgle oraz bez wciśniętego sprzęgła.
Wszystkie śruby od mocowania silnika zostały sprawdzone.
Czy wie ktoś czym to może być spowodowane i jak temu zaradzić?
Z góry dzięki za pomoc