Strona 1 z 2

Gdzie w Wawie crush pady do 1000rr sc57b

Post: 01 września 2009, 11:46
autor: Guliver
Wie ktoś może gdzie w Warszawie dostanę w rozsądnych pieniądzach dobre crush pady do sc57b bez wiercenia w owiewkach? Są na allegro ale koszt to grubo ponad 200zł ;(

Post: 01 września 2009, 12:41
autor: gwałtowny
Ja mam w swojej zamontowane crashpady PUIG-a i nie wymagają one ingerencji w owiewki, ale nie wiem ile kosztują bo zakładał je poprzedni właściciel.

Post: 01 września 2009, 12:59
autor: Guliver
Puig kosztuje ponad 300zł ;( ja już praktycznie jestem spłukany bo kupiłem nowe opony i za tyle kasy to mnie nie stac na crush pady. Może ktoś ma jakieś porządne samoróbki w dobrej cenie? Albo wie gdzie ktoś robi takie rzeczy.

Post: 01 września 2009, 22:43
autor: babyy82
Zrobic to nie problem ale zeby nie wiercic sa mocowane na ramieniu. Na to ramie w razie wywrotki bedzie dzialac ogromna sila a moim zdaniem rama w miejscu jch mocowania jest zbyt delikatna wiec raczejbym nie polecal ich zakladania.

Jak pamietasz (lub nie :P) ja probowalem u siebie dorobic i skoncvzylo sie na AC bez crashow.
Moim zdaniem jesli juz zakladac to wiercic jesli nie wiercic to nie zakladac.
Sezon juz zbliza sie ku koncowi wiec moze poczekaj a od nowego kupisz AC i po sprawie.

Post: 02 września 2009, 00:07
autor: Guliver
Może rzeczywiście lepiej będzie w przyszłym sezonie wykupić AC. Z doświadczenia wiem, ze jak już masz AC to lepsze niż PCIII. Moto od razu lepiej za...la i się w zakręty składa :)

Post: 02 września 2009, 00:40
autor: Zoltar
Ja mam crash-pady na sprzedaż, jednak trzeba wiercić ale w instrukcji piszę że wystarczy średnica 28 mm (tyle ma kapsel od piwa :) )

http://forum.fireblade.pl/topics11/cras ... vt2632.htm

Post: 23 maja 2010, 13:17
autor: UTI
morze to nie w warszawie ale ja takie mam i bez nawiercania. pozdro.
http://moto.allegro.pl/item1039918723_c ... acing.html

Post: 24 maja 2010, 08:24
autor: JacekJ
UTI pisze:morze to nie w warszawie ale ja takie mam i bez nawiercania. pozdro.
http://moto.allegro.pl/item1039918723_c ... acing.html


na wiosnę kupiłem te PWL z Bydgoszczy i zamontowałem. Są nieco krótsze od PUIG'a, ale mają bardzo solidna konstrukcję, i mam nadzieję, że w razie wywrotki całe mocowanie i wystający element wytrzymają siły działające na układ.

Jacek

Post: 24 maja 2010, 17:25
autor: Tytus
powiem wam ze te crashpady PUIGA do 1000RR SC57b z wysiegnikiem to najgorsze dziadostwo jakie widzialem :wnerwiony: :/

Wygladaja ok dlugosc ok ale ich dzialanie odwrotne od przeznaczenia!!!

Przyklad #1: w tamtym roku na wakacjach , wjezdzajac na rondo w Walencji jechal kupel przede mna, na srodku ronda bylo ustap on zatrzymal sie gwaltownie ja patrzac w lewo czy nic nie jedzie jechalem dalej , patrze a on stoi! max po heblach, zatrzymalem sie kilka centymetrow przed jego dupa ale nastapil poslizg przodu i wyladowalem na deskach (predkosc moze max 20km/h) Jak zadzilal piekny crashpad PUIGA? ano tak ze zlozyl sie jak stopka! , nic nie pomogl a do tego szkody narobil bo skladajac sie (lewa strona) przygniotl wezyk od chlodnicy - i zaczal mi przeciekac! Na szczecie skrocenie wezyka pomoglo i moglismy jechac dalej. Boczna owiewka przerysowana... reszta nie bo bagaze zamontowane z tylu zrobily amortyzacje... :wnerwiony:

Przyklad #2: tym razem prawa strona, kumpel majac te same crashpady mial slizga przy moze 30 km/h na asfalcie... jak zadzilal crash? ano tak ze zlozyl sie podobnie do mojego! z tym ze wewnetrzy kant mocowania razem ze sruba wyladowal na deklu uszkadzajac go!!! straty to pekniety dekiel w miejscy udarzenia crashpada i lekko porysowana owiewka (troche pomogl :/ )

Moral? te crashpady nie spelniaja swoja role! , nie ma opcji by ten wysiegnik na ktorym jest zamontowany wytrzymal 200kg spadajace na ziemie!!!

Te przyklady byly przy malych predkosciach, nie mam pojecie co z moto sie stanie przy glebie powyzej 100km/h...

Post: 24 maja 2010, 23:07
autor: babyy82
Dokladnie ja jak tylko zobaczylem rame w tym miejscu gdzie jest przykrecany to tez stwierdzilem ze to napewno nie wytrzyma i lepiej zeby sie porysowal biz ma peknac rama. A zrobilem jeszcze doswiadczenie i blacha aluminiowa grubosci 5/6mm jakiej uzylem do zrobienia mocowania giela sie jak kartka papieru przy delikatnym kladzeniu moto a co dopiero w czasie jazdy. Stalowe mocowanie tez ok 4/5mm wytrzymywalo probe kladzenia ale wolalem nie sprawdzac jak bedzie przy upadku.

Post: 25 maja 2010, 00:13
autor: Guliver
A ja kupiłem od Zoltara do wersji sc57a bo nie chciałem tych Puiga na wysięgniku. Otwory nawiercone na łączeniu dwóch owiewek i jest super. Widać na zdjęciu pod linkiem.

http://galeria.fireblade.pl/zoom_image. ... za=&album=

Post: 25 maja 2010, 00:22
autor: goOly19
nie optarly guliverze gumki ci plastikow? masakra ze zwykla torbe na bak trzeba lapac sznurkami