Wrócę do tematu. Co prawda podciśnieniowy wężyk do sterowania klapką już dawno zaślepiłem, ale ostatnio zabrałem się za usunięcie tejże klapki. I podobnie jak niektórzy w temacie miałem problem by całkowicie odłączyć i wysunąć do przodu dolot.
Klapkę można wywalić bez całkowitego demontownia dolotu. Trzeba oczywiście odkręcić dwie śruby od spodu tuż nad chłodnicą oraz dwie śruby po bokach (pod ramą), które łączą dolot z airboxem. Dolot jednak dalej nie chce wyjść, bo trzymają go ponoć jakieś zapadki, więc nie ciągnąłem na chama, by nic nie urwać. Ale wystarczy skręcić kierę na maxa w prawo, pociągnąć za lewą stronę dolotu i mamy dostęp do trzech śrub na gwiazdkę, do jednej trochę trudniej podejść, ale jak najbardziej się da. To samo z drugiej strony, kiera na maxa w lewo i po pociągnięciu za prawą stronę dolotu mamy dostęp do kolejnych trzech śrub. Teraz wystarczy tylko wypiąć w bok pręcik sterujący klapką i mamy ją z głowy.