FORUM.FIREBLADE.PL

Jakie jest prawdopodobieństwo że wykręcając śrubę od mocowania silnika do ramy wykręce ją z gwintem. Moto ma już 14 lat, a śruby wyglądają na nigdy nie odkręcane więc aluminium mogło się utlenić. Czy nie lepiej kupić tylko crash pad na pokrywę silnika i dać sobie spokój z wierceniem otworów w owiewkach i ryzykiem uszkodzenia gwintu.

Wszystko zależy od materiału (jakości aluminium).
W starszych sprzętach (lata 90/ początek 00)nie miało to znaczenia. Dla przykładu podam FZ6. Stosunkowo nowy sprzęt. Użytkowany, grzany, chłodzony i w rezultacie w większości przypadków gwint zostaje na śrubie.
Fakt faktem, najgorsze połączenie aluminium+ stal.
Jak odkręciłeś w zyciu nie jedna śrubę, wyczujesz to na kluczu.

Mechanik powiedział że nie ma problemu zwłaszcza w hondzie ale przy mocniejszej glebie może pourywać uszy od silnika.