Witam serdecznie mam problem z kierunkami, prawy raz jest raz nie a lewego nie ma nie sygnalizuje tez lampka kontrolna. Co to może byc? mam diodowe światełka wiec to raczej nie zarówki. Jesli macie jakies sugestie będe wdzięczny. :<
Prawdopodobnie coś nie łączy, sprawdź wszystkie połączenia. Jeśli dopiero podłączyłeś diodowe kierunki to na każdym powinien być podłączony równolegle opornik 26 om. Bynajmniej ja tak mam.
Witam!!
U mnie było tak >> jak były tylko tylne .... to migał tylko szybko .. wiadomo za mała oporność .. więc diody które nie maja prawie oporności musisz "dociążyć" opornikami ... ALE >>> i tak mrugały .. wysiadły jak odpiołem zegar ! Sprawdź na kostce przy zegarze i na kostce pod boczkiem czy dobrze dociśnięte ... aaaa . no i diody muszą mieć odpowiednia polaryzacje .. + i - .. to nie żarówka ..