FORUM.FIREBLADE.PL

Cześć,
Szukałem na forum. Nie znalazłem podobnego tematu zatem...

Moja SC57B po zimie nie odpala, mimo że akumulator wskazuje poziom miernikiem 12,40V.
Motocykl zakręci (słabo) i nie odpali. Po naładowaniu akumulatora czyt. moment po odpięciu od prostownika, który wskazuję zieloną ikonkę (full) motocykl zapali ale też tak ciężej zakręci. Kolejna ważna sprawa - wczoraj pożyczyłem Booster (szybki rozruch) z serwisu samochodowego obok i zakręcił, zapalił jakby z fabryki wyjechał. Wykluczone (sprawdzone) już tematy:

- Motocykl w zimie stał w domowym garażu o temperaturze w okolicach 15 stopni. Akumulator był regularnie doładowywany.
- Regulator w trakcie pracy silnika nie podaje zbyt niskiego lub za wysokiego napięcia ładowania
- Przy odpalaniu nie ma zbyt wysokiego skoku napięcia
- Nic w motocyklu nie wysysa prądu z akumulatora na postoju

Akumulator kupiłem rok temu. WM Motor WTZ10S Gel
Pytanie czy przyczyną jest akumulator do wymiany czy szukać problemu gdzie indziej?

Będę wdzięczny za pomoc

Poważnie ?
Jak masz miernik podłącz do akumulatora zakręć rozrusznikiem patrz ciągle na woltomierz , jeśli spadnie poniżej 9 V to kup sobie nowy akumulator

weź ten akumulator zmień człowieku

hehe no kurcze faktycznie smieszny post sam znalazłes przyczyne a do tego kupiłeś bardzo kiepski akumulator i jeszcze szukasz odpowiedzi na które sam sobie odpowiedziałeś kup cos z jak najwyzszym prądem rozruchowym yuasa itp

Kupowanie tanich akumulatorów do CBR'ek to proszenie się o spalenie stojana a nie ma nic gorszego jak laweta na trasie przez brak prądu