witam jest jakiś specjalny sposób na sprawdzenie bo pociagam i ruszam a on mi nie zapala lampy nie wiem czy jest popsuty czy co. Dodam ze mam nie odpowietrzone jeszcze hamulce ale to nie ma wpływu
Miernikiem zbadaj go. Po kabelku jak pójdziesz masz kostkę i tam zobacz. Możesz na tej kostce zworkę zrobić i powinien stop zapalić się . Następna sprawa to prawidłowa regulacja tego
Nie nie nie ustawiasz na piiiiiiii miernik piszczy jak zewrzesz końcówki miernika i nimi do kostki czujnika. Jak wciśniesz hamulec wyłącznik się zwiera i piszczy ja pościsz nie zwiera nie ma przejścia. Jeżeli tak jest jest dobry wyłącznik
wiertło problem z tym moim czujnikiem jest taki ze jak podepne przedni to sie pali stop na stale a jak go odepne to jest ok. Wtedy tylny smiga mi normalnie po podpieciu jednego kabla z przodu pali sue na stałe jak to ogarnąć. Drugi temat odnosnie Kawy jaj sprawdzić miernikiem regulator napięcia czy jest dobry i jaki zakres powinien wskazywać a i czy da sie sprawdzić alternator bez wyciągania bo kolega w ZX-6r 99r ma problem z prądem. Ma tak że przy włączonych swiatłach obie wskazówki od predkosciomierza i obrotomierza opadają na zero a przy wyłączonych swiatłach obie się podnoszą. I co ty na to ?
Zobacz sam czujnik miernikiem czy działa. Zewrzyj te kabelki z przodu zobacz czy tak działa. Może byc wyłącznik przy klamce uwalony. Co do kawy to https://www.youtube.com/watch?v=dfYQgSi_Xuw powinno pomóc. Przejrzeć instalacje przy zegarach i masy wszystkie jakie są wyczyścić. Daj znać co wyszło
Wiecie chłopaki o co może chodzić mam gsxr k6 i linki od exupa ktoś pomocował tam przy kolektorze do pancerza ich na trytytki czemu tak nie łapią mi przez to na silniczek musze je odciąc i zobaczyć czy bedzie chodził ok bo póki co chodzi normalnie silnik wkreca się a jak je odetne to ciekawe co bedzie. Moze dlatego ze za długie były nie mam pojecia