FORUM.FIREBLADE.PL

Witam.
Mam problem z moja Cbr 1000RR Sc57A z 2005. Motocykl świeżo wystrojony miesiąc temu na hamowni, z filtrami K&N, brakiem kata, układem wydechowym Yoshimury i Power Commanderem III Usb on board.
Sondy lambda na kolektorze nie miałem fabrycznie.

Motocykl podczas jazdy dziś, nagle zaczął odcinać moc i strasznie muli powyżej 5-6 tys. obr, i nie chce się wyżej kręcić - jeżeli odkręcam agresywnie rolgaz do końca. Sytuacja ta ma miejsce na każdym biegu, tylko powyżej 5-6 tys obrotów. Problem nie występuje jeżeli manetke rozkręcam powoli - wtedy spokojnie moge dojść do odciny i wysokich obrótów na danym biegu.

Co może być powodem tego zjawiska / uszkodzenia?
Błąd komputera po mapowaniu na hamowni, czy uszkodzone wtryski odpowiedzialne za wysokie obroty, pompa paliwa czy jakiś czujnik przepustnic itp.?

zacznij od najprostszej sprawy czyli podnieś bak i sprawdź czy przewody paliwowe nie są zagięte. Powyżej 5.5 rpm włączają się kolejne 4 wtryski i zwiększa się znacznie zapotrzebowanie na paliwo. Błąd wtrysków powinien Ci MIL pokazać.

Jezeli to nie beda zagiete przewody i blad wtryskow nie wyskakuje jest duze prawdopodobienstwo wymiany pompy paliwa?

Bo watpie zeby nagle cos przestawilo sie w module kompa RR, lub Power Commandera zeby jechac reklamowac strojenie hmm?

Jak podniesiesz bak to sprawdź podpięcie na wtryskach (pewnie wpieli PC w górne wtryski) czy wszystko mocno siedzi. Możesz też odpiąć PC i sprawdzić czy w stock wszystko wraca do normy, to wykluczysz pompę (program i tak zostanie w pamięci PC więc nic nie tracisz)

obstawił bym niedomaganie pompy.

problem rozwiazany.
więc będzie dla potomnych..

ludzie od strojenia doradzili mi odlaczyc wtyczki i instalacje power commandera i podpiąć oryginalne wtyczki komputera RR żeby się przejechać i zobaczyć czy problem występuje bez podłączonego pcIII. okazało się że nie.
gdyby to była faktycznie pompa paliwa jak sam również myślałem, to problem by występował nadal. wtryski w moto podobno żadko, bardzo rzadko kiedy padają.. także ten temat można wykluczyć na przyszłość.

okazało się że padł mi power commander. podobno to wada fabryczna ich, że potrafi się wieśnąć czasem komputer

po dwóch jazdach bez podłączonego pcIII, podłączyłem spowrotem wtyczki pcIII, i jak się okazało problem znikł!
..bo power commander się odwiesił i działa spowrotem jak trzeba. rozmawiałem ze specem od komputerów typu power commander i bazzaz i powiedział że to normalne jest bo ma tą wade fabryczną niestety pcIII


gdyby problem komuś nie znikł istnieje możliwość przesowtowania i wskrzeszenia skrzynki komputera pcIII żeby działał spowrotem o ile się uda ten zabieg i koszt tego to okolice 200 zł.