Strona 1 z 1

miekka klamka sprzegla

Post: 16 sierpnia 2014, 19:45
autor: ble2u
Witam

wymenialem lancuch. Wyjelem sprzeglo hydrauliczene i wyjelem ten pret dlugi. Nie rozszelnialem ukladu . Zdjelem oslone lanucha i wymienilem zebatki i lancuch.
Wlozylem te silownik sprzegla , poskrecalem i naciskam klameke a klamka miekka. 0 akcji.
Pompuje pompuje i nic. Dalej miekka. Hamulec nozny to podpopowalem to odrazu jest twardy.
Plyn mam tam stary w sprzegle bo az czarny. Wczesniej dzialo bez problemu.
Wyciagnelem znowu ten silownik sprzegla i na zewnatrz jak pompuje klamka to tlok wychodzi . Cofnac go (wcisnac ) tez moge. Jest lekki opor.
NIe wiem co mam teraz zrobic bo zglupialem.





Jedyne co to ten prent pokusilo mnie lekko posmarowac tawotem (jak oske do kola tylenego sie smaruje) . Zrobilem to lekko i minimalnie. Zreszta byla lekko w smarze. W kazdym razie juz to wytrarlem. NIe sadze ze to ma wplyw na silownik hyraliczny.

Re: miekka klamka sprzegla

Post: 16 sierpnia 2014, 22:38
autor: wiertło
przy tłoczku masz do odpowietrzenia śrubę zrób tak jak z zaciskami taka sama metoda i musi działać

Re: miekka klamka sprzegla

Post: 17 sierpnia 2014, 09:04
autor: ble2u
czyli zapowietrzylo sie?

Re: miekka klamka sprzegla

Post: 17 sierpnia 2014, 09:29
autor: Kazik929
Odpowietrz najpierw pompę (pompujesz,przytrzymujesz,luzujesz lekko przewód przy pompie,dokręcasz i powtórz tak kilka razy,aż poczujesz różnicę),a dopiero później cały układ.

Re: miekka klamka sprzegla

Post: 17 sierpnia 2014, 12:19
autor: wiertło
tak ble2e zapowietrzyło się wymień odrazu sobie płyn i będzie ok

Re: miekka klamka sprzegla

Post: 17 sierpnia 2014, 22:20
autor: ble2u
dzieki za wskazowi.
Okazalo sie ze pompa byla zapowietrzona. Odkecile przewod przy pompie i zrobilo psssss. Za drugim razem juz byl plyn.
2min mi to zajelo i sprzeglo dzila idealnie :) . (a wczoraj 4h na to stracilem ;/ )

No i przy okazji wymienilem plyn caly :)

Re: miekka klamka sprzegla

Post: 17 sierpnia 2014, 22:29
autor: wiertło
tak to już jest na przyszłość będziesz wiedział. Przy hamulcach masz tak samo jak byś coś grzebał na przyszłość ;)