Strona 1 z 1

Cieknąca chłodnica

Post: 26 października 2013, 09:32
autor: Siwy_
Witam
Ostatnio trochę polatałem po nowej trasie i po powrocie zauważyłem upaćkanego lewego buta, poszukałem i zobaczyłem, że w chłodnicy jest malutka dziurka, zdaje mi się, że to jakiś kamień w nią uderzył i jest psikus. Leci mała strużka płynu. Zdejmować chłodnice i łatać? Zastanawiałem się nad uszczelniaczem, w płynie lub proszku, ale odradzają, pozatym jeździłbym i się zastanawiał czy cieknie, czy nie.
Pozdrawiam :-<

Re: Cieknąca chłodnica

Post: 26 października 2013, 10:49
autor: wiertło
Siwy_ pisze:Witam
Ostatnio trochę polatałem po nowej trasie i po powrocie zauważyłem upaćkanego lewego buta, poszukałem i zobaczyłem, że w chłodnicy jest malutka dziurka, zdaje mi się, że to jakiś kamień w nią uderzył i jest psikus. Leci mała strużka płynu. Zdejmować chłodnice i łatać? Zastanawiałem się nad uszczelniaczem, w płynie lub proszku, ale odradzają, pozatym jeździłbym i się zastanawiał czy cieknie, czy nie.
Pozdrawiam :-<


Siem nie rób tego tymi gównami bo sobie takiej biedy przez pozatykanie kanalików itp. Ściągnij i daj do zrobienia fachowcom zalutują czy pospawają to tak jak należy. Przy okazji jak oddasz sprawdzą ją.

Post: 26 października 2013, 13:10
autor: Pietrucha8112
dokładnie tak jak pisze WIERTŁO za zaspawanie tego metodą TIG zapłacisz 30-50 zeta, możesz jeszcze ewentualnie kupić klej do aluminium,oczyscic powierzchnie,zmatowac,zakleic i prysnąć jakims matem,myśle że zdało by egzamin,ale spawane to spawane,z reszta koszta i tak wyjdą podobne wiec ja raczej bym pospawał.....

Post: 26 października 2013, 13:47
autor: Siwy_
Chłodnica zdjęta. W poniedziałek ją zawoże ;)
Pozdro ;)