Strona 1 z 1

zapomniałem dać blaszki

Post: 06 marca 2013, 21:01
autor: diobol
Witam,
Wymieniałem alternator i zapomniałem wkręcić blaszkę przytrzymującą kabel wychodzący z dekla alternatora: http://www.freeimagehosting.net/dowbx tutaj tą blaszkę dobrze widać.
Czy muszę od nowa to rozszczelniać żeby to zamontować ? jestem po wymianie oleju itd. i nie bardzo mi się to widzi rozmontowywać drugi raz :/

Post: 06 marca 2013, 21:06
autor: wiertło
diobol, raczej nic nie powinno się stać.

Post: 06 marca 2013, 21:17
autor: streetfighter-1
No a ja sie niestety obiawiam że po dłuższym czasie jest duże prawdopodobienstwo ze ten kabel zacznie dotykac magneta i poradzi się przetrzeć, bo o ile dobrze pamietam to tam jest bardzo malo miejsca. ja bym to na Twoim miejscu zrobił, wiem że to niezbyt przyjemne ale napewno przyjemnijesze niż ewentulane holowanie moto z dalszej wycieczki jak mu prądu braknie , a takie rzeczy dzieją sie w najmniej odpowiednim czasie. Ale Twoja decyzja :D

Post: 07 marca 2013, 09:56
autor: volvosan
a jak przechylisz motocykl na druga strone i odkrecil dekiel to za duzo oleju nie powinno wycieknąc, ja wymienialem tak alternator w 929 i bylo ok, pozniej minimalnie dolalem i bylo wszystko ok, a bedziesz mial pewnosc ze wszystko jest tak jak powinno i w trasie nie stanie

Post: 07 marca 2013, 10:21
autor: cbrstreet
volvosan ma racje moto na bok i spokojnie mozesz odkrecac :) kropli nie uroni :one: ta blaszka do h widocznie musi tam byc :mrgreen: -> debil tego nie wymyslil <-