FORUM.FIREBLADE.PL

Witam mam pytanko jakie sa konsekwencje nie zatrzymania się do kontroli policyjnej bądz ucieczki ? Kolega mial zagieta blache ale nie wie czy nie spisali mu nr ja sie zatrzymalem (normalne tablice) i dostalem 500zl i 6pk i nigdy wiecej juz sie nie zatrzymam.

jezdze juz 6 lat i zatrzymałem sie tylko dwa razy do kontroli. Jezeli masz podgięte blachy i nie jest możliwe odczytanie numerów no to nic Ci nie mogą zrobić bo przecież nie są w stanie zidentyfikować pojazdu ale jeśli spiszą numery ale nie uda im sie Ciebie zatrzymać a Ty spokojnie bedziesz już siedział w domu no to ......jeśli baaardzo sie wk....wią na Ciebie to mogą złożyć wniosek do sądu. Ale muszą mieć kilka notek z patrolu że taki i taki motocykl kilkakrotnie nie zatrzymywał sie do kontroli no i wtedy dostaniesz wezwanie, jeśli jestes właścicielem motocykla, w celu wyjaśnienia czy byłes kierowcą czy może udostępniłeś komuś swój pojazd. Ale w praktyce nie często to sie zdarza. w zasadzie oni mają Ciebie bardziej w d...ie niż Ty ich...tak wiec mozna na nich położyc laske i "spokojnie" latać. Dodam ze tez przestałem sie zatrzymywać jak dostałem 10pkt i 500PLN

no i widzisz jak tu być prawilnym obywatelem i masz . Władza i policja potrafi tylko karać , zabierać mienie, nakładać podatki a po 65 dostaniesz w zamian miesięcznie 600 pln emerytury . Z tego co wiem z doświadczenia to wszystko robią żeby ci zabrać prawko (dobrze punktują za wykroczenia ) i do tego duży kwit wystawiają , ale za niezatrzymanie się do kontroli mandat karny który ustala taryfikator

ja ostatnio zostałem zatrzymany za jazdę na gumie,(chyba nawet to można było pod teren zabudowany podciągnąć) kumpel w lusterku zasłonił mi radiowóz a ja jak gdyby nigdy nic strzał ze sprzęgła i heja do odciny... 1.5km później zobaczyłem ich w lusterku i chwilę później mnie zatrzymali, skończyło się na tym że mnie spisali i dostałem zje*ke...

a co do jazdy na kole to mojego kumpla zatrzymali i chcieli mu zabrac prawo jazdy. Powód: niepanowanie nad pojazdem!!!!!!!

mi też tym grozili, wyłgałem się właśnie nauką jazdy i tym że mi moto samo wyrwało przy przyspieszaniu... na pytanie ile to metrów było odpowiedziałem że ma długa jedynkę a tak przy okazji to ja mało zarabiam

Mi za jazdę na kole zrobili "stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym"

No mi wlasnie za jazde na gumie dali 6 pkt i 500zl masakra i mandat ,, za spowodowanie zagrozenia w ruchu innego niz kolizja" jakie niby zagrozenie jak nikogo nie bylo na drodze ?? I jeszcze chcieli dowod zabrac za glosny wydech i opony

Jak tak czytam te wasze posty to stwierdzam ze u nas jest zajebiscie, Nikt tu sie tak nas nie czepia, jak przegniemy pałke to wzruca uwage grzecznie i po krzyku

kolega arek dokladnie to opisal. jesli beda miec twoje numery rej to mozesz sie zdziwic jak beda czekac na ciebie pod domem(ja tak mialem) za stwarzenie zagrozenia na drodze mozesz w najgorszym przypadku stracic prawo jazdy.( za jazde poza granicami wlasnego kraju jest gorsza sytuacja bo jesli popelnisz jakies wykroczenie to zaplacisz mandat gotowka a jesli popelnisz wykrocznie polegajace na zagrozeniu bezpieczenstwa to moga zabrac tobie w najgorszym wypadku prawko i areszt tymczasowy. ale to wszystko koledzy zalezy od tego na jakiego trafimy policjanta. jeden jest oki i pouczy ciebie a drugi jak mu nie bedzie pasowac to udupi ciebie i tyle. tak wiec trzeba uwazac na misiakow i przestrzegac przepisow ruchu drogowego nie bez powodu znaki stoja na drodze. pozdro i szerokosci koledzy.

Sisi, ciesze sie, ze na tm forum mozna spotkac gosci na poziomie...pozdr

bo Sisi to gość............... pewnie już o tym czytałeś.............