Strona 1 z 1

Nowa opona - jak pozbyć się syfu

Post: 22 lutego 2014, 15:27
autor: Koczis
Witam.

Postanowiłem, że warto założyć nowy wątek, gdzie każdy będzie mógł napisać, w jaki sposób pozbył się tego śliskiego czegoś, co pokrywa nowe opony.

Jak powszechnie wiadomo, nowe opony są "dość" śliskie, a to co podają producenci, aby przez pierwsze 150km jechać delikatnie nie ma większego sensu, bo robiąc nawet 1000km ale tylko w pionie(wiem, że nierealne) to wystarczy pierwsze głębsze złożenie i lecimy na boku.

Tak więc, czym najlepiej się tego pozbyć i jak to zrobić?

Słyszałem o papierze ściernym, ale:
- jaka grubość?
- jak długo trzeć/ile obrotów koła?
- czy to niepotrzebnie nie niszczy opony
- jak mocno dociskać?

Inna opcja to jakieś odtłuszczacze jak np. benzyna ekstrakcyjna, tylko:
- czy to nie wpływa na właściwości gumy

Itd. Tak więc zapraszam do dzielenia się swoimi doświadczeniami w tym temacie.

Dzięki.

Post: 22 lutego 2014, 15:58
autor: gumis_rs50
możne walnąć sznita na żużlówce :D

Post: 22 lutego 2014, 17:42
autor: arek
Od trzech sezonów kupuję tylko nowe opony i powiem szczerze, że jakiejś większej uwagi nie przywiązywałem do tego. Po prostu pierwszych kilkadziesiąt kilometrów delikatniej z gazem w pełnym złożeniu, a na prostej i delikatnych łukach ogień. Poza tym czuje się, co się dzieje z tylnym kołem i trza uważać. Pewnie teraz jak przeczytałem ten temat, to będę bardziej zwracał uwage. Ale wcześniej nawet nie myślałem o tym.

Post: 22 lutego 2014, 17:55
autor: Przemas
Może doświadczony nie jestem, ale wydaje mi się, że jeżeli to tylko powłoczka, to można ją łatwo zdjąć paleniem gumy :P

Post: 22 lutego 2014, 18:10
autor: wiertło
ja na 3 nowych oponach bym się przejechał ale z mojej głupoty :/ Delikatna spokojna jazda i nic się nie stanie i powłokę zetrzesz szybko.

Post: 22 lutego 2014, 19:32
autor: Czarny
Koczis, to ty niezły zawodnik jesteś jak masz problem z przetarciem gum .. :mrgreen: trzeba uważać ale po co jakiś papier.....???

Post: 23 lutego 2014, 17:57
autor: MaciekM
również zjeździłem już kilka nowych gum i też nie widziałem zbyt dużego problemu z tym. może na mokrym albo jak ktoś odrazu odwija na maksa...

Post: 28 lutego 2014, 23:42
autor: POOWER
podepnę sie pod temat...
co myslicie o nowych gumach ale z 2009r?

jest kilka dobrych, nowych opon na allegro w naprawde dobrej cenie,
myślicie, że 5-letnia opona, nie zakładana ma takie same właściwości jak nówka?

Post: 01 marca 2014, 00:05
autor: Kuba.
POOWER pisze:podepnę sie pod temat...
co myslicie o nowych gumach ale z 2009r?

jest kilka dobrych, nowych opon na allegro w naprawde dobrej cenie,
myślicie, że 5-letnia opona, nie zakładana ma takie same właściwości jak nówka?


Myślę, że:
1. powitalnia
2. opcja szukaj
3. jak 5-letnia to nie nowa, tylko nie używana
4. nie wpier... się w jakikolwiek temat
5. odpowiedź: to zależy co najmniej od warunków przechowywania itd. itp.

Post: 04 marca 2014, 12:52
autor: grzechucbr
polecam ten artykuł, wszystko elegancko wyjaśnione. http://motormania.com.pl/porady/warszta ... lynny-dot/

osobiście miałem oponke nową, ale paro letnią ostatnio. Tak samo jak nówka sztuka była śliska, różnicy wielkiej nie zauważyłem w jeździe po zdarciu tej warstwy zabezpieczającej ( opona z 2009). Bardzo ważne jest jak opona była magazynowana i tyle...
co do papieru...nie słyszałem żeby ktoś tak robił i w sumie też bym tego nie robił ;)

Post: 04 marca 2014, 18:57
autor: MefiuRR
Nie baw się w papier ścierny tylko jeździj.
Ja po zrobieniu 50km normalnej jazdy wjechałem na tor gokartowy i tam obie pozamykałem
:mrgreen: