Przeszczep Nerki
Witam , Jezdze Praktycznie od dziecka , doszedłem do poważnego sprzętu GSXR 1000 K3 i nie ma mowy że z tego zrezygnuję w końcu to kocham .
Mam chore nerki a dokładnie niewydolność nerek IV stopnia i nie jest ciekawie , Mam Planowany Przeszczep w Styczniu , i teraz pytanie do was "motocyklistów" Czy ktoś z was z zna kogoś kto jest po przeszczepie i śmiga lub sam jest też po Przeszczepie ? Jak dalej żyć ?
Pytam o to bo "lekarze" jak wiadomo wmawiają mi że mam sobie już z tego zrezygnować , lub wybrać . Wiadomo - Motocykl To zło i nie wiadomo co jeszcze . Nie znam nikogo kto jest po , więc pozostaje mi spytać forumowiczów , najlepiej jeśli ktoś sam to przeszedł a nie jakieś informacje że ktoś tam od babci koleżanki córki dziecko .. Zdaję sobie sprawę że przez 1 -szy miesiąc jest wszystko świeże itd i nie ma co , ale myślę że jak wyjadę w kwietniu to się nic nie stanie .. Teraz Będą 3 nerki a dodatkowa w brzuchu tak jakby , i jak wiadomo leżymy na baku i nie chciał bym tam czegoś uszkodzić
i też ciągle w takiej schylonej pozycji więc sam nie wiem czy to faktycznie mam sobie zrobić przerwę na pół roku ? Tabletki tabletkami ale myślę że bez przesady ? Jeśli nie ten dział to proszę o przeniesieniu tematu w odpowiedni dział , mam nadzieję że ktoś mi pomoże ! Pozdro
Mam chore nerki a dokładnie niewydolność nerek IV stopnia i nie jest ciekawie , Mam Planowany Przeszczep w Styczniu , i teraz pytanie do was "motocyklistów" Czy ktoś z was z zna kogoś kto jest po przeszczepie i śmiga lub sam jest też po Przeszczepie ? Jak dalej żyć ?
Pytam o to bo "lekarze" jak wiadomo wmawiają mi że mam sobie już z tego zrezygnować , lub wybrać . Wiadomo - Motocykl To zło i nie wiadomo co jeszcze . Nie znam nikogo kto jest po , więc pozostaje mi spytać forumowiczów , najlepiej jeśli ktoś sam to przeszedł a nie jakieś informacje że ktoś tam od babci koleżanki córki dziecko .. Zdaję sobie sprawę że przez 1 -szy miesiąc jest wszystko świeże itd i nie ma co , ale myślę że jak wyjadę w kwietniu to się nic nie stanie .. Teraz Będą 3 nerki a dodatkowa w brzuchu tak jakby , i jak wiadomo leżymy na baku i nie chciał bym tam czegoś uszkodzić
i też ciągle w takiej schylonej pozycji więc sam nie wiem czy to faktycznie mam sobie zrobić przerwę na pół roku ? Tabletki tabletkami ale myślę że bez przesady ? Jeśli nie ten dział to proszę o przeniesieniu tematu w odpowiedni dział , mam nadzieję że ktoś mi pomoże ! Pozdro
jestem dobrej myśli . Najgorsze są dializy bo człowiek uwiązany co chwile do łóżka . U mnie akurat będzie od razu przeszczep więc o tyle dobrze , może akurat jeszcze ktoś się odezwie w tym temacie bo myślę że jezdzić bez jednej a dostać trzecią to całkiem coś innego . Dzięki jeszcze raz !
Ja to wiem bo innej opcji nie przyjmuje .