Strona 1 z 1

brzeczenie przenosi sie na wydech

Post: 06 września 2012, 22:33
autor: przemo
Witam nabyłem nowy sprzęt i mam problem na wyższych obrotach zaczyna mi brzeczeć wydech.wydech wymieniłem na nowy i jest to samo .Opaski są ok ,nie mam pojęcia co to może być , może ktoś miał taki przypadek albo wie co może być przyczyna.

[ Dodano: Pią Wrz 07, 2012 12:48 pm ]
Dzisiaj odkręcę kolektory może uszczelki pod kolektorem . Mam nadzieje że to bedzie to .Ogólnie nie mam exupa ale to chyba nic do tego .

Post: 09 września 2012, 20:56
autor: mefiu
U mnie jest to samo z oryginalem skroconym i przerobionym. Przysluchiwalem sie wszystkiemu po kolei ale nie moge tego brzeczenia zlokalizowac konkretnie. Wiem tylko ze brzeczy kolo wydechu.

Post: 09 września 2012, 21:10
autor: wiertło
a przy kolektorze koło miski olejowej jest ucho i nie powinno być tam tulei metalowo gumowej moge się mylić lub może coś gdzieś dotykać i sprawdzić silnik czy jest przykręcony w miejscach gdzie crasze coś podobnego też kiedyś miałem

Post: 23 października 2012, 15:27
autor: Kamel
Mam dokładnie to samo, od 5 tyś do 5,5 tyś obr zaczyna się metaliczne brzęczenie, nie jest to rozrząd ani exup, dźwięk dobiega z okolicy tłumika. Sprawdziłem mocowania wydechu, zdjąłem go, sprawdziłem - wszystko jest ok, żadnych luźnych elementów... Strasznie mnie irytuje ten dźwięk... zwłaszcza, że nie mogę dojść do tego co tak brzęczy... Rozwiązał z Was ktoś ten problem? :P

Wiertło - co ma mocowanie silnika w miejscach na crasze do tego dźwięku? :) W sensie, że za luźno dokręcone śruby czy co? Sprawdzę te mocowania ale raczej wątpię, żeby to pomogło :)

Post: 23 października 2012, 21:07
autor: wiertło
Kamel, a może w samym wydechu coś brzęczy ??? a może coś krzywe i na chama skręcone ;)

Post: 24 października 2012, 22:07
autor: luis954
jak miałeś zdjętą końcówkę wydechu to odpalałeś moto?

Post: 25 października 2012, 10:17
autor: Kamel
Nie odpalałem. Myślę, że przy 5 tyś obr bez tłumika i tak nic by nie było słychać :P Ale może warto spróbować. Sam tłumik sprawdzałem taką metodą, że uderzałem w niego ręką i nic w nim nie słychać, żeby było coś luźne ;)

Post: 25 października 2012, 20:36
autor: luis954
ja bym spróbował bez tej końcówki. od czegoś trzeba zacząć. :)