widocznie jedni tak maja (petewro) ze wola w dol zmieniac mocowo moto , ja zaliczam sie do tych drugich co szybko przyzwyczajaja sie do "mocy" i pozniej chce sie wiecej... i wiecej
Yamaha FZS 600 Fazer (pierwsza gleba na torze - skończyło się w szpitalu)
Honda CBR 954RR (uślizg tylnego koła w zakręcie na piasku - skończyło się w trawie)
Honda CBR 1000RR (tor jak na razie bezglebowo, ulica tak samo i żeby tak zostało)