Strona 1 z 2

Obite klejnoty od jeżdżenia na moto

Post: 24 kwietnia 2010, 21:13
autor: tomhagen
że po kilkudziesięciu kilometrach na moto bolą was jajca wskutek napierania na bak ? :D czy może ściskacie bak mocno nogami siedząc trochę dalej ? wogóle to jaka jest prawidłowa pozycja za kierownicą mam na myśli czy np: ręce sztywno za kiere czy raczej luźno itp.

Post: 24 kwietnia 2010, 21:21
autor: arek
a może warto odwiedzić lekarza od jajc???

Post: 24 kwietnia 2010, 21:28
autor: Insaine
o kolega chyba ma duże cohones i maczugę dla tego go tak na pier :diabel: -- trochę luźniej moja propozycja

Mnie jedynie po dłuższych trasach poślady bolały

Post: 24 kwietnia 2010, 21:32
autor: arek
rozumiem ból rąk, karku, nadgarstków, pośladków, nóg ale żeby jajca bolały od jeżdżenia na motorze to mnie troche zdziwiło. Może faktycznie masz jajca jak kokosy...

Re: też tak macie ??

Post: 24 kwietnia 2010, 21:47
autor: Sopel
tomhagen pisze:że po kilkudziesięciu kilometrach na moto bolą was jajca wskutek napierania na bak ? :D czy może ściskacie bak mocno nogami siedząc trochę dalej ? wogóle to jaka jest prawidłowa pozycja za kierownicą mam na myśli czy np: ręce sztywno za kiere czy raczej luźno itp.


Nogami ściskasz bak, oczywiście z wyczuciem ;) siedzisz w takiej odległości, żebyś właśnie nie odczuwał dyskomfortu w okolicach kroczu.

Co do rąk to oczywiście luźno, nie trzymamy się kierownicy tylko trzymamy kierownicę!
Kiedyś w TV ten tekst słyszałem od Kulika.

Post: 24 kwietnia 2010, 22:09
autor: tomhagen
Sopel, tak właśnie myślałem :D

Post: 24 kwietnia 2010, 22:21
autor: chanbord
To adrenalina pozwala Ci odczuwać ból? :P

Post: 24 kwietnia 2010, 22:28
autor: borek
Wielkie kudłate cohones
tomhagen, może przyczyną jest to że za bardzo przytulasz się do zbiornika...daj trochę luzu i na motorku musisz się odprężyć bo to w końcu PRZYJEMNOŚĆ, mam na myśli luźne ręce,kręgosłup itd.
A co do ściskania nogami zbiornika to moim zdaniem jak jazda spokojna to i nogi luźno a czym bardziej agresywnie to mocniej, takie ściskanie zbiornika służy do asekuracji pozycji jeźdźca.
Miłej i bezbolesnej jazdy życzę ;)

Post: 25 kwietnia 2010, 01:07
autor: BAX
Heh kojarze kolege. Też stałem w kolejce po wielkie jaja, nawet kilka miejsc za Tobą, ale mi brakło :P :diabel:

Post: 25 kwietnia 2010, 03:19
autor: Insaine
Panowie jaja to nie wszystko ale jak pewna pani A. Przybylska wypowiada się tak : "nie musi być duży ,ale ma być długi i gruby" to ja już nic nie powiem

A tak na marginesie jest fajny odcinek drogi w warszawie od Wisłostrady do placu Wilsona jakieś 700 metrów na której są cienkie łączenia asfaltu , jak się człowiek zapomni i mocniej się przytuli do moto to już na plac wjeżdżałem z zezem rotfl2:

Re: też tak macie ??

Post: 25 kwietnia 2010, 08:23
autor: kubahsb
Sopel pisze:
tomhagen pisze:że po kilkudziesięciu kilometrach na moto bolą was jajca wskutek napierania na bak ? :D czy może ściskacie bak mocno nogami siedząc trochę dalej ? wogóle to jaka jest prawidłowa pozycja za kierownicą mam na myśli czy np: ręce sztywno za kiere czy raczej luźno itp.


Nogami ściskasz bak, oczywiście z wyczuciem ;)



chciales powiedziec z uczuciem rotfl2:

Post: 25 kwietnia 2010, 09:34
autor: lucky
Mialem ten sam problem co ty, po kilku gwaltownych heblach i osinialych jajach doczolgalem sie do sklepu i kupilem sobie takie cus

Obrazek

Teraz jest bajka :) I nie musisz sciskac nog jak jakas cnotka z obawa ze ja ktos stuknie ;)