Strona 1 z 2

Technika jazdy - chodzenie bokami po winklach

Post: 08 kwietnia 2010, 09:38
autor: Honda
Witam, od zawsze chciałem się nauczyć slajdów tylnego koła przy dohamowaniu ale nie wiem jak sie za to zabrac :)

Chodzi mi o takie cos jak chlopaki robia na tych filmikach:

http://www.youtube.com/watch?v=oOGJqYhcD2w - 45sekunda itd
http://www.youtube.com/watch?v=7sB7k39o ... re=related - 28 sekunda

Ktos z was tak sie bawi i moze podac wskazowki?

Post: 08 kwietnia 2010, 09:53
autor: rommi
Udało mi się to zrobić (przypadek) podczas mocnego hamowania wraz z redukcją biegów. Przy operowniu sprzęgłem starałem się nie dopuścić do podskakiwania tylnego koła (nie miałem antyhopingu w SC33) i przy składaniu się w zakręt jakoś to ładnie mi wyszło. Później jakoś specjalnie nie próbowałem tego powtarzać hihi:

Post: 08 kwietnia 2010, 10:29
autor: KKamiloXX
Już kiedyś był taki temat poruszany :P o ile się nie mylę to wystarczy zredukować bieg lub 2biegi niżej i energicznie odpuścić klamkę sprzęgła wtedy tylne koło obraca się wolniej od przedniego co wprowadza motor w uślizg :jupi:
Chyba dobrze mowię? Moge sie mylic :) :P

Post: 08 kwietnia 2010, 11:47
autor: marcinSC33
Było kiedyś w sieci kilka filmików fajnych gdzie kolesie latali gsxr1000 i ducatem 999 po górskiej trasie non stop slajdami na wejściach. Jak Ci sie nudzi poszukaj gdzieś: Papastovrou shops team (z tego co pamiętam chyba grecy). Było też na youtube ale już nie widzę...

Post: 08 kwietnia 2010, 12:35
autor: DOMEL
przyznam sie ze na torze mi to wyszlo kilka razy ale to raczej pzypadek a nie celowe dzialanie.Poprostu walilem w heble przed zlozeniem dosyc energicznie a przy zmianie biegu w dol odciazone kolo sila rzeczy zacznie sie lekko slizgac.jednakze to musi sie zgrac w miejscu kiedy juz zaczynasz delikatnie klasc maszyne.Jakos tak ale naprawde specjalnie bym tego chyba nigdy nie powtorzyl :)

Post: 08 kwietnia 2010, 12:36
autor: Honda
marcinSC33 pisze:Było kiedyś w sieci kilka filmików fajnych gdzie kolesie latali gsxr1000 i ducatem 999 po górskiej trasie non stop slajdami na wejściach. Jak Ci sie nudzi poszukaj gdzieś: Papastovrou shops team (z tego co pamiętam chyba grecy). Było też na youtube ale już nie widzę...


Pierwszy link który podałem w pierwszym poscie to własnie to o czym piszesz ;) tylko ja wiem jak to wyglada, ale nie wiem jak sie to robi fachowo :D Ja widze ze gdy robia slajda na tym filmie, to chyba wciskaja sprzeglo bo obroty spadaja nisko.

Post: 09 kwietnia 2010, 13:06
autor: pavel
Ale chlopaki zapier.. :ooo:

Post: 09 kwietnia 2010, 15:34
autor: Guliver

Post: 09 kwietnia 2010, 15:50
autor: chanbord
Panowie, przecież to co widać na pierwszych filmikach to jest na dohamowaniu. Często mi się to zdarza. Ja zawsze hamuję przednim i tylnym hamulcem. Im mocniej hamuję przednim tym szybciej tylne koło traci przyczepność i nadrzuca du.pę. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. :)

Post: 09 kwietnia 2010, 17:00
autor: Nowy
Według mnie slajd nie wynika z zablokowania tylnego koła hamulcem a samo użycie hamulca nie wystarczy do tego aby to wykonać. Hamulec przedni + gaz, w momencie hamowania tył się odciąża a dodanie gazu powoduje uślizg kontrolowany tylnego koła.

Post: 09 kwietnia 2010, 17:45
autor: arek
musisz doprowadzić do tego aby tylne koło obracało sie wolniej niż przednie ale nie do zablokowania koła. Raczej nie jest to możliwe do zrobienia za pomocą przedniego hamulca i dodania gazu. Tak to można spalić kapcia a nie wejść slajdem w zakręt. nawet na drugim filmiku widac wyraźnie jak koleś podczas slajdu ma wciśniętą dźwignie tylnego hamulca a po odpuszczeniu motocykl wraca z poślizgu. Drugi możliwy slajd to podczas wyjścia z zakrętu ale tutaj to jest poprostu mocniejsze odkręcenie gazu i motocykl jedzie bokiem jak na żużlu. Tak ja to sobie wyobrażam ale moze sie myle...

Post: 09 kwietnia 2010, 21:54
autor: orzech
W TLi wystarczyło zredukować :D przy wejściu w zakręt żadnego dohamowywania ahh te V2ki :diabel: w fajerze czasem mi to wyjdzie (delikatnie oczywiście- nie tak jak tym szaleńcom na filmie :D) gdy wchodzę w zakręt redukcja plus oba hample, tylni dosłownie musnięty i wtedy czasem zadem poniesie :diabel2: