Strona 1 z 2

Koleżanka Suzi dla Halinki :

Post: 26 maja 2011, 22:55
autor: adipaw
Na leśne i szutrowe ścieżki bo 929 nie daje tam rady :)
Właśnie się serwisuje (rozrząd, sprzęgło i regulacje )

Dokupiłem też alu kierownice, handbary, crosowe opony, osłony na lagi.
Jak wruci z przeglądu to trzeba będzie poskładać.

Post: 26 maja 2011, 23:53
autor: misiopajur
..haha to się "na kopiesz" ( kickstarter) oj cierpliwości życzę!..raczej wytrałości :D :D :D

Post: 27 maja 2011, 00:03
autor: ZłotyFireBlade
Ładna Dr'ka :) Hmmm MisioPajur :) dla chcącego nic trudnego :) Też takiej szukałem,ja tam jestem rosły chłop to bym lajtem odpalał ale mam młodszego brata który by sobie z tym nie poradził niestety :) Ale sądze ze AdiPaw nie jest anemikiem i swietnie da sobie rade:) Super sprzęt :) Tylko moja rada :p Trzymaj Suzuki zdala od CBR ja też tak robie:p hehe Złe wibracje :p

Ja też kupiłem leśnego wariata :) KLX 650 :) całkiem nie dawno,teraz też sie serwisuje i jutro bedzie kosteczka na tył :)

Obrazek

Post: 27 maja 2011, 00:47
autor: roksc33
misiopajur pisze:..haha to się "na kopiesz" ( kickstarter) oj cierpliwości życzę!..raczej wytrałości :D :D :D



hahha wiem cos o tym. gleboka woda po kolana prawie wyjechales, ale jednak sie nie udalo i motor zgasl a ty stoisz w wodzie pod 40 stopniowym nachylona górka ... hahaha

dokladnie wytrwałosci. i pamietaj zestaw klucz do plecaka to podstawa bo wjechac do lasu mozesz ale juz o wlasnych silach bez kluczy nie wyjedziesz. pogratulowac:)

Post: 27 maja 2011, 08:48
autor: adipaw
misiopajur, jak ktoś wie kiedy kopnąć to można w kapciach zapalić :) jak miałem pierwszą xt600 z 86roku to też mnie noga bolała a potem już wiedziałem kiedy kopnąć.

roksc33, nigdy mnie nie zawiódł żaden motor (chyba że paliwa zabrakło)

[ Dodano: Pią Maj 27, 2011 9:02 am ]
a tak na marginesie jest specjalna procedura kopania jednocylindrowych 600-650!! a nie raz widziałem oszołoma który stawał na kopniaku i całym ciałem kopał! nic bardziej złego nie można zrobić! ja kopię siedząc i używam do tego niewiele siły wystarczy połączenie odpowiedniego ustawienia dekompensatora i kopnięcie wcale nie mocne bo wtedy można kopnąć bez problemu. A motor wyregulowany prawidłowo pali od pierwszego kopnięcia :)

Post: 27 maja 2011, 14:54
autor: roksc33
roksc33, nigdy mnie nie zawiódł żaden motor (chyba że paliwa zabrakło


to zycze ci tylko tego zebys nigdy nie potrzebowal kluczy w terenie i zeby zadna linka, kabel drut itd( bo w polskie mozna znalezc w lesie wszystko) bo wtedy wspomnisz moje słowa. bo akurat moi kumple ktorzy jezdza juz lata w enduro kazdy w plecaku wozi narzedzia i bez nich sie nie rusza.

Post: 27 maja 2011, 16:48
autor: adipaw
ja mam w promieniu 10km od domu same lasy i wodę więc na piechotę dopchnę :)

Post: 27 maja 2011, 20:26
autor: misiopajur
stawiam krate lecha każdemu kto przepcha w lesie DR 650 z kilometr :D :D :D :D :D :D :D
widziałem sytuacje ,ze 3 chłopa było potrzeba do odpalenia na pych :D

Post: 27 maja 2011, 20:40
autor: adipaw
mój rekord to 3 kilometry pchania xt600 po lesie bo kranik przekręciłem i wysuszyłem zbiornik! na pych jednocylindrowego 600 nie polecam :)

Post: 30 maja 2011, 09:40
autor: Max_929
ile takie cacka kosztują ? bo sa zajebiste ;]
pytania do
adipaw,
ZłotyFireBlade,

Post: 30 maja 2011, 09:44
autor: adipaw
generalnie około 3-4 tys. ale można spokojnie do dopieszczenia za 2 tyśki wyrwać. oczywiście z papierem zagranicznym albo zarejestrowane :) moja wyjdzie 3 po serwisie i z dodatkami które kupiłem. jest ładna za 3 z groszem na aledrogo z małym przebiegiem ponoć :)

Post: 30 maja 2011, 12:05
autor: sasza_19
panowie doradźcie mi jakiego crossa / enduro kupić elektryczny starter zeby miała?? własnie mysle kupic takie cos na drugie moto :))