Czołem łobuzy.
Parę osób mam nadzieję że mnie pamięta
RR moją wziął brat a u mnie po sezonie przerwy zagościło wymarzone V2
Stajnia niejapońska Aprilia SL Falco 1000 bo vtr sp na co dzień się nie nadaje a zwykły mi nie pasi.
Sprzęt cały nie po obijany, plastiki i wszystko fabryka co do sztuki ! tylko lakier umęczony był taki jakiś.
Dodatki skromnie wydech, akcesoryjny i blenda zamiast siodełka dla plecaka.
Zaczęło się niewinnie a potem jak zwykle lawinowo poszło z zimowego przeglądu lifting się zrobił
opis wykonanych prac:
ogólny przegląd
filtr kn
nowe wygłuszenie i izolacja pod bakiem
odblokowanie dolotu była zwężka z 10cm na 4cm
gabro chip teraz to lata jak
oliwka nowa + filterek
nowe klocki przód /tył
drugie tarcze hamulcowe poprzednie miały już rancik
licznik biegów skośnooki się sprawiły
przerywacz kierunków led
kierunki led 4szt.
czyszczenie lampy przód + adaptacja dziennych i kierunków w lampie
xenon
lakierowanie felg
paski na felgi
kontrola łożysk w kolach
komplet opon + wyważenie + nowe maszynki
nowa szyba czerwona MGG
lakierowanie plastików czarny z czerwoną perłą
nowy akumulator
obcięcie odblokowanie polerowanie napełnienie wydechów
jest pomysł na naklejeczki ale dojrzewa jak zrobię pokażę bo nie będzie to seria
więcej fotek w galerii w stopce