A co też się pochwalę sc 33
: 01 sierpnia 2014, 22:49Witam wszystkich dziś spełniło się kolejne moje marzenie 
czekałem na nie tylko jakieś 15 lat hahaha
Kiedyś chyba w 99r Martyna W. testowała bladego i tak sobie wtedy pomyślałem ( kiedyś będę miał taki motocykl ) miałem wtedy 19 lat i jawę TS 350 91r biała ( na niej poznałem obecną żonę ) .
Potem po drodze były 2 hondy CBR F2 93 i 95 r - rodzina ( córeczka Martynka , mieszkanie , budowa domu, zmiana auta aż wreszcie dziś zakup 900 RR w zajebistym malowaniu.
Mało tego, moto forumowe z Katowic - moto miało może i przygody ale sprzedający o wszystkim mnie poinformował gdzie i co było robione - trochę mnie przeraził jak powiedział że jeździł na nim Tytus nie znam Cię Tytus ale widziałem Twoje wszystkie filmiki ale co tam może i była latana na gumie jak w sumie chyba 90% sportów - wszystko jest zrobione tak jak trzeba - moto jedzie prosto jak po sznurku na razie jestem mega zadowolony jeździłem od kumpla na sc33 i na R6 nawet z żoną ale swój sprzed to wiadomo całkiem inaczej.
Dziś w marę delikatnie z respektem i szacunkiem do mocy jednak F2 inna bajka Co najlepsze że moja ładniejsza połowa była źle nastawiona do cebry że "krowa" i w ogóle chciała R6-F4 a dziś również była zadowolona że wygodnie i pozytywnie zaskoczona.
Także pije browara i micha mi się cieszy - dziś mógłbym spać w garażu pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje na spotkanie przy kawie w Chudowie. Nie wiem czy uda mi się dać fotkę ale spróbuję.
Sory że się tak rozpisałem ale chyba jestem już pijany 
czekałem na nie tylko jakieś 15 lat hahahaKiedyś chyba w 99r Martyna W. testowała bladego i tak sobie wtedy pomyślałem ( kiedyś będę miał taki motocykl ) miałem wtedy 19 lat i jawę TS 350 91r biała ( na niej poznałem obecną żonę
) . Potem po drodze były 2 hondy CBR F2 93 i 95 r - rodzina ( córeczka Martynka
, mieszkanie , budowa domu, zmiana auta aż wreszcie dziś zakup 900 RR w zajebistym malowaniu. Mało tego, moto forumowe z Katowic - moto miało może i przygody ale sprzedający o wszystkim mnie poinformował gdzie i co było robione - trochę mnie przeraził jak powiedział że jeździł na nim Tytus
nie znam Cię Tytus ale widziałem Twoje wszystkie filmiki ale co tam może i była latana na gumie jak w sumie chyba 90% sportów - wszystko jest zrobione tak jak trzeba - moto jedzie prosto jak po sznurku na razie jestem mega zadowolony jeździłem od kumpla na sc33 i na R6 nawet z żoną ale swój sprzed to wiadomo całkiem inaczej. Dziś w marę delikatnie
z respektem i szacunkiem do mocy jednak F2 inna bajka Co najlepsze że moja ładniejsza połowa była źle nastawiona do cebry że "krowa" i w ogóle chciała R6-F4 a dziś również była zadowolona że wygodnie i pozytywnie zaskoczona.Także pije browara i micha mi się cieszy - dziś mógłbym spać w garażu
pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje na spotkanie przy kawie w Chudowie. Nie wiem czy uda mi się dać fotkę ale spróbuję. Sory że się tak rozpisałem ale chyba jestem już pijany