Dziekuje

Bardzo długo szukałem a i tak nie jest to ideał choć mam nadzieje ze w następnym sezonie juz będzie.
Przednie hamulce biją, objaw jest dość dziwny. Przy małych prędkościach ok 60-80km/h problem nie występuje, przy ponad 100km/h przy mocniejszym nacisnięciu czuć bicie lecz przy delikatnym praktycznie nie, przy predkości ok 200km/h gdy mocno nacisne hamulec i trzymam cały czas bije do ok 150km/h i dalej praktycznie wogóle, przy mniejszych prędkościach cieżko wyczuć czy jest to bicie czy szarpanie ale przy ok 200km/h czyć wyraźnie szarpanie tzn impulsowanie. Gdy kupiłem moto bicie było naprawde mocne, po zrobieniu trasy ok 250km bicie wyraźnie zmalało. Poprzedni własciciel twierdził ze to przez klocki, choć szczerze w to wątpie.
Puki co kupiłem płyn hamulcowy Castrola, zdejmę zaciski i ocenie w jakiej kondycji są uszczelniacze, jeśli ok to spróbuje wyciągnąć tłoczki wymyć całość i złożyć na starych uszczelniaczach, jeśli się nie uda zamówię zestaw naprawczy za 260zł i zrobię to profi.
Jesli nie pomoże wymienię klocki na NISSIN, jesli i to nie pomoże zdejmę oponę i założę ponownie, jesli dalej bedzie lipa bede szukał nowego koła z tarczami bo z tego co wiem dobre tarcze po zmianie koła i tak mogą bić.