Strona 1 z 1

Arai problem - pytanie do użytkowników.

Post: 22 maja 2009, 18:22
autor: marcinSC33
Witam. Lata ktoś z was w kaskach Arai?? Z tego co pamiętam ktoś miał RX7 kiedyś od dłuższego czasu i jakieś opinie wstawiał. Sprawa jest taka , że kupiłem sobie w końcu wymarzonego (no prawie bo wymarzony to RX7) Arai'a Vipera GT i jest pewna wkurzająca dolegliwość...W tym kasku od początku sezonu zrobiłem może z 2500km. Dopasowany rozmiarem jest super. Po przymiarkach i po pierwszych krótkich jazdach tak do godziny czasu było wszystko super. Ostatnio pare razy wyskoczyłem gdzieś dalej i zauważyłem, że po godzinie zaczyna mnie uciskać symetrycznie po obu stronach górnej części głowy. Mniej więcej tam gdzie wyściółka jest cieńsza ze względu na otwory wentylacyjne. Jest to strasznie wkurzające po półtorej godziny muszę robić przerwę bo głowa boli. Stąd moje pytanie do tych , ktorzy mieli / mają Araie czy mieli takie problemy? Czy to kwestia "rozbicia" , "dopasowania" pod wpływem czasu wyściółki?? Czy też można zastosować jakieś elementy , które to zlikwidują (doposażyć w jakieś grubsze wyściółki górnej części czy coś takiego). Choć wygląda na to , że to ustrojstwo niejest wymienialne , albo ja niewiem jak się wymontowuje. Poza tym uciskiem po dłuższym czasie niema żadnej innej dla mnie wady i rozmiar dobrany jest prawidłowo. Wcześniej miałem też nówkę ale stary model NR3 w rozmiarze "L" i od początku był za luzny - jak ubrałem ten to idealnie siedział. Jak ktoś coś może pomóc to będe wdzięczny bo wkurza mnie ta dolegliwość powoli (a uważałem zawsze , że te kaski są No1 i niehce zdania zmieniać;-)

Post: 22 maja 2009, 22:10
autor: adam76
ja mam ten kask ale takich dolegliwosci to nie mam jedynie jak otworze wloty powietrza na gorze kasku to wtedy pojawia sie lekki bol i to chyba zalezy od pogody im bardziej zimno tym wiekszy bol ;) sproboj zamknac wloty wentylacyjne i zobacz bo moze to nie jest bol od ucisku

Post: 22 maja 2009, 22:35
autor: marcinSC33
Sprawdze jutro - dzięki za zainteresowanie. Dawać więcej uwag jak ktoś używa tego kasku.

Post: 23 maja 2009, 11:38
autor: trakuli
Tego kasku akurat nie ale problem ma ten sam tyle,że już po godzinie hihi: Zakupiłem dla dziewczyny nówkę kask szczękowy o rozmiar mniejszy niż ja noszę.Dla niej pasuje jak ulał i dla mnie też aż do upływu tych wspomnianych 60 min.Lubię w nim latać bo jest niesamowicie wygodny i praktyczny więc zdecydowanie po mieście tylko w nim :brawo: Niestety jak lecę w trasę to po godz muszę go zdjąć bo ból narasta i jest nie do zniesienia-pojawia się w okolicach skroni.Więc u mnie stanowczo rozmiar jest źródłem przykrości :/