Witajcie Panowie,
mam pytanko, kto jeździ i w jakim plecaku, co może polecić?
Po przesiadce z 929, gdzie był przeogromny schowek do 10tki, gdzie na dobrą sprawę nic nie wejdzie zaczął mi doskwierać brak miejsca gdzie mógłbym schować swoje fanty. Telefon, portfel, dokumenty trzymam w kombi, ale jakbym miał jakiś pewny plecak z odpowiednią kieszonką to zmienił bym ich miejsce. Bardziej mi zależy na tym, żeby można tam było włożyć coś przeciwdeszczowego, butelkę wody, przewieźć coś z punktu A do B.
Od razu mówię, że nie interesują mnie plecaki typowo motocyklowe za kilka stówek, bo nie widzę, aż takiej potrzeby wydawania takie kasy.
Budżet to coś max do ~ 150 pln. Chciałbym, żeby miał paski na klatkę ew. biodra, mocne zamki, żeby podczas szybszej jazdy po prostu się nie otworzył albo, żebym go nie zgubił. Mój obecny plecak najzwyczajniej w świecie się rozdarł, ząb czasu na Nim usiadł i szukam czegoś ciekawego, co by można zarzucić na plecy w normalny dzień jak i na moto.
Ciekawe czy takie coś zdałoby egzamin - http://allegro.pl/trwaly-plecak-trekkin ... 24306.html ?
pzdr