Winna jest najprawdopodobniej membrana w kraniku, która przepuszcza paliwo do gaźników (innymi słowy nie ma podciśnienia które by było gdyby była szczelna). A druga sprawa to zaworki iglicowe też chyba będą do wymiany bo one z kolei puszczają paliwo dalej do komory spalania, a nie powinny. Edit: wal...
Ogólnie to są trzy kroki żeby zrobić to kompleksowo i mieć spokój na lata: wymienić kable na grubsze, wywalić kostkę tak jak piszesz i wrzucić regulator ducati energia (najlepiej wyprowadzić pod zadupek żeby miał odpowiednie chłodzenie, albo zostawić w fabrycznym miejscu i dołożyć wiatraczek).
Zanim wyrzucisz ten aku, możesz go próbować uratować przez uzupełnienie wody (pod warunkiem że nie jest żelowy oczywiście). Nic nie ryzykujesz, najwyżej wywalisz.