autor: blogun » 11 sierpnia 2009, 23:34
Witam Wszystkich.: Mam mały problem. 2 tygodnie temu miałem małą, nieprzyjemną przygodę. Wybrałem się z kumplami na małą przejażdżkę. Natrafiliśmy na remont drogi, a jak to podczas remontu na nawierzchni był grys itp. Nie zdołałem wyhamować i wjechałem w tył motocykla kolegi. Niby nic poważnego się ...